Królowa Niczego - Holly Black Recenzja #3
Po przeczytaniu "Okrutnego księcia", no i oczywiście "Złego króla" dosłownie szalałam, czekając na ostatni tom trylogii Black. Kiedy w końcu trzecia część wpadła w moje ręce, przeczytałam ją w dwa dni i do tej pory nie mam bladego pojęcia co dokładnie o niej powiedzieć. Historia rozpoczyna się, kiedy Jude, małżonka Cardana i królowa, jest na wygnaniu. Przez cały czas zarzuca swoją naiwność i łatwowierność, a jednocześnie pała nienawiścią i chęcią zemsty na Najwyższym Królu. Dla zabicia nudy zarabia pieniądze, wykonując małe zlecenia. Wszystko zmienia się jednak, kiedy w progu jej domu pojawia się jej siostra bliźniaczka, prosząc o pomoc. Gdy więc nadarza się okazja, by niepostrzeżenie wślizgnąć się do Elysium, Jude natychmiast ją wykorzystuje. Po przeczytaniu trzech książek Holly Black, mogę szczerze powiedzieć, że ma ona niezwykłą smykałkę do tworzenia barwnych, niesamowitych postaci. W czasie czytania przechodzi się od jednej intrygi do drugiej, n...